Dystans całkowity: | 2473.70 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 87:13 |
Średnia prędkość: | 28.36 km/h |
Maks. tętno maksymalne: | 185 (100 %) |
Maks. tętno średnie: | 150 (81 %) |
Suma kalorii: | 44546 kcal |
Liczba aktywności: | 51 |
Średnio na aktywność: | 48.50 km i 1h 42m |
Więcej statystyk |
kadencja: 117
czas: 2h 15min
puls: 122 / 141
kalorie: 1240
chyba rekordowa kadencja,
czas: 2h 03 min
puls: 120 / 142
kalorie: 1024
kadencja: 111
dst: 90.6
Zamieniłem kilometry na mile, żeby przebieg był bardziej zbliżony do realnych osiągów.
Ostatnio mam problem z uzyskaniem odpowiednio dużego pulsu na trenażerze, widocznie wydolność wzrosła i nogi nie nadążają za sercem.
czas: 2h 00min
puls: 116 / 139
kadencja: 106
kalorie: 962
dst 84,6
Puls za niski, trening nieudany.
czas: 2h 04 min
puls: 127 / 146
kadencja: 108-111
kalorie: 1091
dst: 90,7
czas: 2h 03 min
puls: 130 / 171
kalorie: 1097
kadencja: 110-115 max 181
czas: 3h 00min
puls: 122 / 148
kalorie: 1521
kadencja: 108-111
dst 130,6 km
Ciężko wysiedzieć te 3h na trenażerze, najgorsze było ostatnie pół godziny.
czas: 2h 02min
puls: 126 / 156
kalorie: 1059
kadencja: 108-111
dst: 89,1
czas: 2h 16min
puls: 124 / 153
kalorie: 1172
kadencja: 110-113
dst: 100km
czas: 1h 49min
puls: 136 / 162
kalorie: 1023
kadencja: 110-118
dst: 83,6
Pierwsze 30 minut kadencja 118-120. Ścięgno trochę mniej boli.
Na stacjonarnym przejechałem 3 tys. kilometrów od zakupu, przekładając na realne osiągnięcia jakieś 1,5 tys.
czas: 2h 04min
puls: 129 / 156
kalorie: 1103
kadencja: 112-114 max 221
dst: 94.2
Zrobiłem sobie test na szybkość chwilową, wykręciłem kadencję 221. Podwyższyłem również siodełko ze względu na ból ścięgna w dole podkolanowym, może pomoże i nie będzie z tego kontuzji, Ketonal też trochę pomaga.
Trochę kiepsko z moim głównym celem, od początku lutego waga zatrzymała się na 79,5 a przez ostatni tydzień ze względu na zamulenie z powrotem przytyłem 0,5 kg, zakładałem żeby do końca lutego zejść do 77kg więc się nie uda.